Stroje nasze flisackie

przez Marek Bażant

Koleżanki i koledzy. Zapowiadane od dawna nasze stroje już się finalizują, nie znam na obecną chwilę szczegółów ale mam nadzieję że już niedługo będę mógł podać ostateczny koszt i kiedy i gdzie będziemy mogli je po raz pierwszy założyć i wspólnie zapozować do zdjęcia.Na zdjęciu wersja męska, niestety damska z tuniką nie jest w moim…

3. Warsztaty Szkutnicze wystartowały

przez Marek Bażant

Historia „Napędzanych Wisłą” jest jeszcze bardzo krótka, początek sięga przełomu lat 2016 na 2017, pierwsze działania pod tym szyldem to wiosna 2017 roku. Ale już zimą 2018 skutecznie zrealizowany został pomysł „Warsztatów szkutniczych”. Przyczynku do niego należy szukać w braku łodzi, a jak ktoś, gdzieś kiedyś powiedział „postęp wynika z niedoborów”. Dziś deficyt łodzi Napędzanym…

1 % na Dwór, lub na “Napędzanych”

przez Marek Bażant

Jak to ktoś powiedział “tylko dwie rzeczy są pewne – śmierć i podatki”. Co do pierwszej zostawmy ją z dala, co do drugiej, to chociaż w jednym symbolicznym procencie mamy na nie wpływ. Mogąc nim zadysponować na jakie dobro je przeznaczymy. Jako napędzani rzekłbym przekażmy go na naszą działalność, na to co działamy na wodzie,…

2. spotkanie w 2021 r.

przez Marek Bażant

Po niebywale udanym, ponadregionalnym spotkaniu jakie miało miejsce w niedawnym czasie, podczas którego „Napędzanych” zaszczycili swą obecnością liczni goście, którzy przybyli z daleka, od Krakowa po Warszawę. Przyszedł czas byśmy się po raz kolejny spotkali i przedyskutowali to czego przy pierwszym spotkaniu nie nie sposób było uczynić. Tym razem już tylko we własnym gronie, jednakże…

1. spotkanie w 2021 r

przez Marek Bażant

Początek roku to czas podsumowania i planowania. I jak w poprzednim roku „Napędzani” postanowili się spotkać i podyskutować, przemyśleć może się zdrowo pospierać i podjąć decyzję. Przyszła godzina spotkania, a tu znajome twarze z Warszawy, Ulanowa, Stalowej Woli, Kawaler Orderu Wisły nie wspominając o bliższych miejscowościach. I z wewnętrznego spotkania „Napędzanych” wyszło ponadregionalne spotkanie robocze.…

I Jesienna Nida. Październik 2019

przez Marek Bażant

Mieliśmy już za sobą wiele rejsów po Wiśle, dwa po Sanie i powoli zaczęła w nas dojrzewać myśl by zobaczyć coś nowego, jakąś nową rzekę. Naturalną wydała się myśl, że teraz czas na Nidę. Blisko, ponoć ciekawie, a i czas sprzyjał – październik był piękny ciepły i słoneczny. Startujemy więc na rekonesans. Trochę grzebania na…